[O2] 1.6 MPI co z tym sprzęgłem???

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • kubasta
    Classic
    • 2014
    • 4

    [O2] 1.6 MPI co z tym sprzęgłem???

    Mam 16cali bodajze szer.7 .Jak jechalem do Cro to tyl siedzial i balem sie ze bedzie dobijalo,ale nic takiego nie mialo miejsca.Najlepiej na tyl et35 a przod 4o pare
  • uzio1
    Classic
    • 2012
    • 38

    #2
    [O2] 1.6 MPI co z tym sprzęgłem???

    Witam
    W styczniu 2012r kupiłem nową O2FL 1.6 MPI.
    Od wyjazdu z salonu od razu zaniepokoiła mnie praca sprzęgła,najpierw pomyślałem że samochód jest nowy więc wszystko mysi się ułożyć.Teraz autko ma 12tyś przebiegu i sprzęgło chodzi tak samo,czyli dla mnie wadliwie.Podczas ruszania z I biegu czuję pod nogą straszne wibracje,potem bieg II wypuszczam sprzęgło trochę szybciej wibracje nadal są,III,IV,i V lepiej,bo wtedy sprzęgło wypuszczam znacznie szybciej.Kiedy jadę w trasie na V biegu i delikatnie nacisnę pedał sprzęgła to też czuję te wibrację.
    Napiszcie czy w Waszych skodach też tak sprzęgło pracuje?Czy to jest normalne zjawisko przy tym silniku,bo dla mnie to coś jest nie tak.[shadow=darkblue:028f7c3fd3][/shadow:028f7c3fd3]

    Komentarz

    • sparrov
      Rider
      • 2012
      • 378

      #3
      Wibracje na pedale sprzęgła czy całego auta? Ja mam problem z jedynką i dwójką, ale to raczej kwestia techniki i umiejętności. Jak zerwę nogę ze sprzęgła to szarpie sam pedał działa gładko, nic nie wibruje--i chodzi plynnie, precyzyjnie i luźno. Ten sam silnik, 65k. Odnośnie wciskania sprzęgla na V biegu, to ono chyba nie lubi takich eksperymentów. Albo wciskasz albo puszczasz. Wciskanie do połowy je niszczy.
      Moja Octavia II Combi 1.6 Mint Anthracit - "odmintowiona"

      Komentarz

      • uzio1
        Classic
        • 2012
        • 38

        #4
        Kolego, chodzi mi o wibracje w pedale sprzęgła podczas ruszania i przy wypuszczaniu sprzęgła przy zmianie na II bieg.Kiedy jadę na V biegu i delikatnie oprę stopę na pedał sprzęgła to też czuje wibracje.Nie wciskam sprzęgła!
        Pozdrawiam.

        Komentarz

        • sparrov
          Rider
          • 2012
          • 378

          #5
          Jutro sprawdzę czy czuję wibracje , gdy oprę nogę na V. A czujesz wibracje tylko w momencie kiedy załącza / rozłącza się napęd? Czy nawet jak masz wciśnięte sprzęgło do końca?
          Moja Octavia II Combi 1.6 Mint Anthracit - "odmintowiona"

          Komentarz

          • uzio1
            Classic
            • 2012
            • 38

            #6
            Najbardziej kiedy samochód zaczyna ruszać,czyli sprzęgło do połowy.Może kiedyś się przyzwyczaje.W poprzednim aucie była linka i było ok!

            Komentarz

            • leonn
              RS
              • 2011
              • 2726
              • BSE 1.6 MPI 102 KM

              #7
              Zamieszczone przez uzio1
              Teraz autko ma 12tyś przebiegu i sprzęgło chodzi tak samo,czyli dla mnie wadliwie.Podczas ruszania z I biegu czuję pod nogą straszne wibracje
              Zamieszczone przez uzio1
              chodzi mi o wibracje w pedale sprzęgła podczas ruszania i przy wypuszczaniu sprzęgła przy zmianie na II bieg.Kiedy jadę na V biegu i delikatnie oprę stopę na pedał sprzęgła to też czuje wibracje
              uzio1 U mnie jest to samo do tej pory, jeżeli dobrze Cię rozumiem z tym wypuszczaniem sprzęgła. :wink:

              Czyli że po skasowaniu luzu na pedale sprzęgła, kiedy wciśniesz lekko pedał i łożysko oporowe dotknie do docisku, czuć na pedale bicie/skakanie pedału, a po głębszym wciśnięciu jak docisk wysprzęgli, to tego już nie czuć na pedale. Też na początku byłem tym objawem zaniepokojony bo po raz pierwszy w nowym samochodzie się z czymś takim spotkałem, też szukałem na forum, pytałem innych użytkowników 1.6MPI, byłem w kilku ASO i wyszło że TTTM. :evil:

              Perspektywa że ASO miało by mi próbować naprawić coś o czym nie mają pojęcia, odstraszyła mnie skutecznie, bo ewentualne inne szkody ma moim samochodzie powstałe podczas ich naprawy sprzęgła mogły by być jeszcze bardziej nieprzewidywalne . :twisted:

              Tak że jeździj kolego spokojnie, jak większość użytkowników 1.6mpi. Masz gwarancję jak się coś rozsypie, to w tedy będziesz naprawiał.

              Komentarz

              • uzio1
                Classic
                • 2012
                • 38

                #8
                Dzięki Leonn powiedzmy że trochę mnie uspokoiłeś.Dziwie się tylko że temat sprzęgła jest tak źadko poruszany.Czy użytkownicy 1.6 mpi to sami Kowalscy przepraszam Kowalskich,czy nikomu to nie przeszkadza? Pozdrawiam

                Komentarz

                • Enriquez
                  RS
                  • 2009
                  • 7685
                  • Superb III (3V3)

                  #9
                  Może u innych tak się nie dzieje. Jak Ci napisałem, że ten typ tak nie ma, to mi odpisałeś że jestem dowcipny. Może i jestem ale u mnie w O2 1.6 MPI tak się nie dzieje.
                  Pozdrawiam
                  Marcin

                  Komentarz

                  • genio
                    Ambiente
                    • 2008
                    • 198
                    • Octavia II (1Z3)
                    • CDAB 1.8 TSI 152 KM

                    #10
                    uzio1, ja w wakacje miałem jaja ze swoją poprzednią OII 1,6, rocznik 2008. Przy 70 tys skrzynia zaczęła mi dzwonić na luzie, przy wyciśnięciu sprzegła cisza. Okazało się, że łożysko kulkowe się rozsypało - część 02T311206H. Przy rozmowie z mechanikiem w ASO okazało się, że była partia wadliwych skrzyń - niestety, ale gwarancja dobrej woli tu nie zadziałała :evil:

                    Komentarz

                    • patrykL
                      Rider
                      • 2009
                      • 588

                      #11
                      jezdzilem kilkoma egzemplarzami, mam na mysli zastepcze, golfem V z takim motorem rowniez i powiem Ci, ze na pewno tttnm, mecz aso, niech wymieniaja, a jak sie boisz zostawiac u nich auto to nie pozostaje Ci nic innego jak sie z tym "meczyc"

                      Komentarz

                      • sparrov
                        Rider
                        • 2012
                        • 378

                        #12
                        uzio1, sprawdziłem i nie mogę wyjść ze zdumienia :shock: Skodą jeżdżę już dosyć długo, ale jeżdżę nie tylko nią. Mam do dyspozycji kilka starszych i kilka zupełnie nowych aut różnych marek - wszystkie z manualem, więc można powiedzieć, że mam obeznanie, jednak dziś się zdziwiłem.

                        Po pierwsze, faktycznie po skasowaniu luzu sprzęgła na V pedał drga, ale kuźwa tylko w tym przypadku. Gdy wciskam sprzęgło nie da się u mnie tego wyczuć, a ze stopą na sprzęgle nie mam zwyczaju jeździć.

                        Po drugie, zrobiłem dziś prawie 100km w mieście i przy zmianach biegów może dwa razy udało mi się wychwycić to co opisujesz - głównie na dwójce przy jednoczesnym dodawaniu gazu, gdy znacznie zwiększałem obroty silnika. Dodam, że jeżdżę w sportowych butach z cienką podeszwą, więc gdyby było coś nie teges, wyczułbym to.

                        Po trzecie, gdy nie myślałem o tym co napisałeś, nie byłem w stanie wychwycić takich objawów. Aby zrozumieć o co Ci chodzi, musiałem mocno się skupić

                        Aby mi to przeszkadzało, musiałbym być chyba paranoikiem Być może u mnie objaw ten jest wielokrotnie mniej nasilony niż u Ciebie, tego nie mogę wykluczyć. W każdym razie dla mnie problemu nie ma.
                        Moja Octavia II Combi 1.6 Mint Anthracit - "odmintowiona"

                        Komentarz

                        • leonn
                          RS
                          • 2011
                          • 2726
                          • BSE 1.6 MPI 102 KM

                          #13
                          Panowie, może jedne 1.6 tak mają, a inne nie, albo jedni kierowcy to wyczuwają, a inni nie zwracają na to w ogóle uwagi. Tak jak z tylnymi sprężynami w FLkach.
                          Oczywiście, że rzecz nie jest normalna z tym biciem na pedale podczas jazdy (bo na postoju tego nie ma), na samym początku zgłosiłem to w ASO gdzie kupiłem Octe, ale zbyli mnie że tak ma być, więc jeżdżę i poza dyskomfortem, nie ma to wpływu na funkcjonowanie sprzęgła.
                          Natomiast w Ganinexie Pan kierownik pokazał mi swoją Flkę BSE i nowego Tura i też tak miały z tym biciem. Więc nie wiem o co chodzi ale jedne 1.6 tak mają, a inne nie. Może warto by zapytanie do SAP wysłać w tej sprawie.

                          Komentarz

                          • sparrov
                            Rider
                            • 2012
                            • 378

                            #14
                            Kurcze, na postoju nie sprawdzałem. Jutro zobacze. BTW, sądzę, że jak byłoby coś nie tak, to inne osoby, które jeździły moją furą zwróciły by mi uwagę, tak samo jak pytały się mnie o telepanie silnika na jałowym :evil:
                            Moja Octavia II Combi 1.6 Mint Anthracit - "odmintowiona"

                            Komentarz

                            • uzio1
                              Classic
                              • 2012
                              • 38

                              #15
                              Witam Kolegów
                              Dziękuję za zainteresowanie się tematem czyli sprzęgła w 1.6 mpi.
                              Panowie może jestem paranoikiem,może opisałem to zbyt przerażająco ale chciałem znać wasze szczere opinie i wypowiedzi na ten temat i dowiedzieć się czy w Waszych autkach praca sprzęgła nie wydaje się jakaś podejrzana.Gdybym kupił samochód używany pomyślałbym tak: sprzęgiełko troszkę głośno pracuje no ale 100 czy 150 tyśkm ma prawo,ale w NOWEJ SZTUCE!!! Nie ukrywam że po odbiór auta jechałem 350km moją starą astrą F a sprzęgło w skodzie wkur..ło mnie po 5km jazdy.Przecież jakby chodziło prawidłowo nie zwróciłbym na nie uwagi tylko napajał się jazdą nowa furą.Trudno jest jak jest,może tylko u mnie tak dziwnie pracuje.Jak wysiądzie to wymienie.
                              Życzę miłej jazdy i niech Wam się długo kręci oczywiście łożysko oporowe
                              Pozdrawiam Wszystkich!

                              Komentarz

                              • sparrov
                                Rider
                                • 2012
                                • 378

                                #16
                                uzio1, u mnie głośno nie pracuje. Nie słyszałem żadnych dźwięków. Na neutralu po skasowaniu luzu faktycznie nie czuć wibracji.
                                Moja Octavia II Combi 1.6 Mint Anthracit - "odmintowiona"

                                Komentarz

                                • aronus
                                  Rider
                                  • 2008
                                  • 643
                                  • Octavia II (1Z3)
                                  • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                  #17
                                  Zamieszczone przez sparrov
                                  Wibracje na pedale sprzęgła czy całego auta? Ja mam problem z jedynką i dwójką, ale to raczej kwestia techniki i umiejętności. Jak zerwę nogę ze sprzęgła to szarpie sam pedał działa gładko, nic nie wibruje--i chodzi plynnie, precyzyjnie i luźno. Ten sam silnik, 65k. Odnośnie wciskania sprzęgla na V biegu, to ono chyba nie lubi takich eksperymentów. Albo wciskasz albo puszczasz. Wciskanie do połowy je niszczy.
                                  Mam dokładnie tak samo. Jak za szybko puszczę sprzęgło i dam za mało gazu to mi auto szarpie. Natomiast sam pedał chodzi płynnie i żadnych drgań na nim nie czuję!

                                  Komentarz

                                  • patrykL
                                    Rider
                                    • 2009
                                    • 588

                                    #18
                                    Witam Kolegów
                                    Dziękuję za zainteresowanie się tematem czyli sprzęgła w 1.6 mpi.
                                    Panowie może jestem paranoikiem,może opisałem to zbyt przerażająco ale chciałem znać wasze szczere opinie i wypowiedzi na ten temat i dowiedzieć się czy w Waszych autkach praca sprzęgła nie wydaje się jakaś podejrzana.Gdybym kupił samochód używany pomyślałbym tak: sprzęgiełko troszkę głośno pracuje no ale 100 czy 150 tyśkm ma prawo,ale w NOWEJ SZTUCE!!! Nie ukrywam że po odbiór auta jechałem 350km moją starą astrą F a sprzęgło w skodzie wkur..ło mnie po 5km jazdy.Przecież jakby chodziło prawidłowo nie zwróciłbym na nie uwagi tylko napajał się jazdą nowa furą.Trudno jest jak jest,może tylko u mnie tak dziwnie pracuje.Jak wysiądzie to wymienie.
                                    Życzę miłej jazdy i niech Wam się długo kręci oczywiście łożysko oporowe
                                    Pozdrawiam Wszystkich!
                                    mnie jak cos draznilo w czasie trwania gwarancji to jechalem do aso i sie z nimi szarpalem (a mozesz mi wierzyc, ze wiele razy do nich zawitalem), na twoim miejscu tez bym powalczyl

                                    przeciez nie po to kupiles (jak sam slusznie zauwazyles) nowe auto, zeby "znosic jego bolaczki"

                                    Komentarz

                                    • mariush19
                                      Rider
                                      • 2009
                                      • 634
                                      • Octavia III (5E3)
                                      • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                                      #19
                                      Przepraszam że się wtrące ze staszym autem. O1 2.0MPI blat pokazuje 151kkm. Również mam objawy co autor tematu. Na początku się tym martwiłem , teraz się do tego przyzwyczaiłem , a jak jeszcze widzę że nowe samochody mają ten sam problem to . To tak jakby tarcza minimalnie nie równo była wytarta, lub coś z łożyskiem oporowym. Może hydrauliczna linka jest taka bardzo "czuła", może na tradycyjnej by tego nie było? U siebie mogę wymienić sprzęgło ale jeszcze się nie slizga, nie telepie nic przy ruszaniu bez gazu, więc na razie sobie to daruję, ale w nowym aucie to bym nie popuścił ASO...

                                      Komentarz

                                      • uzio1
                                        Classic
                                        • 2012
                                        • 38

                                        #20
                                        Kolego patrykL
                                        Jak chcesz żeby Ci furka długo chodziła to ASO omijaj z daleka ,to jest moje twierdzenie i tego będę się trzymał W swoim życiu w ASO byłem dwa razy.Pierwszym razem astrą gdy miała rok pojechałem na sprawdzenie zapłonu panowie tak mi ustawili że mułem wróciłem do domu dobrze że wcześniej sobie zaznaczyłem położenie aparatu zapłonowego ,przestawiłem z powrotem jak było oryginalnie i tak zrobiłem 300tyś km z czego 240tyś na LPG i cały czas jest ok.Drugi raz to już skodzianką parę miesięcy temu na wymianę sprężyn.Panowie z ASO głowili się,drapali w głowę patrząc na motorówkę,w końcu wymienili (pozdrawiam panów z ASO Połczyńska) tylko że w sumie trwało to ze trzy godziny.Niedawno założyłem hak holowniczy i wszystko wróciło do stanu przed wymianą.Postanowiłem sam rozciągnąć te sprężyny tak jak to opisałem w sprężynowym temacie, czas jedna godzina 40.5cm i banan na twarzy.Nie ma co marnować ani czasu a w szczególności pieniędzy na serwisy.
                                        Przepraszam za tak długi opis ale chciałem Was trochę rozbawić moimi przygodami,natomiast wracając do mojego nieszczęsnego sprzęgiełka to nie ma aż takiej tragedii jak opisywałem,po prostu czuję pod stopą wibracje łożyska oporowego trudno może się kiedyś przyzwyczaję
                                        Pozdrawiam

                                        Komentarz

                                        • yunior81
                                          RS
                                          • 2010
                                          • 1657
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                                          #21
                                          Miałem podobna "usterkę" w poprzednim samochodzie, wymiana sprzęgła pomogła

                                          Komentarz

                                          • patrykL
                                            Rider
                                            • 2009
                                            • 588

                                            #22
                                            Kolego patrykL
                                            Jak chcesz żeby Ci furka długo chodziła to ASO omijaj z daleka
                                            kogo jak kogo, ale akurat mnie nie musisz do tego przekonywac...

                                            zapytales czy to co opisujesz jest normalnym zjawiskiem, wiec napisalem tylko, ze wedlug mnie nie i co ja bym z tym zrobil, ale oczywiscie to twoj nabytek i Ty decydujesz 8)

                                            Komentarz

                                            • uzio1
                                              Classic
                                              • 2012
                                              • 38

                                              #23
                                              Wiesz kolego powiem ci szczerze że może tym razem odwiedził bym ASO ale denerwuje mnie ta papierologia i czekanie a przy dwójce małych dzieci czas to ja mam wyliczony
                                              Kolejnym problemem jest to czy moja skodzianka mimo że ma roczek jest jeszcze na gwarancji? Czytałem że nie mogę ingerować w blacharkę i elektrykę po za ASO,natomiast ja założyłem hak holowniczy no i niedawno halogeny nie licząc wymiany oleju,oczywiście po za ASO.Więc nie wiem jaka była by ich reakcja
                                              Pozdrawiam

                                              Komentarz

                                              • patrykL
                                                Rider
                                                • 2009
                                                • 588

                                                #24
                                                no to tak czy siak, zycze Ci pomyslnego rozwiazania tej "przypadlosci", a moze samo zniknie :wink: ?

                                                Komentarz

                                                • pitermonia
                                                  Classic
                                                  • 2012
                                                  • 15

                                                  #25
                                                  Niestety też tak mam autko ma roczek i 28tys. trzeba nauczyć się z tym żyć :cry:

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...